Kara za brak OC
Pomijając już zwyczajny brak wyobraźni oraz zdroworozsądkowego myślenia, unikanie płacenia obowiązkowej polisy OC to coś więcej, niż tylko mandat oraz ewentualna grzywna nałożona przez UFG. Tutaj kwota zamknie się łącznie w kilku tysiącach złotych, co dla niektórych może być marną motywacją.
Warto jednak pomyśleć o tym, co stanie się w sytuacji, gdy będziemy sprawcą wypadku drogowego. Z własnej kieszeni będziemy musieli pokryć wszystkie straty materialne naszych ofiar. Jeśli w kolizji uczestniczyło luksusowe auto, nasz portfel mocno to odczuje. Sprawa komplikuje się drastycznie wtedy, gdy w efekcie kolizji będą ranni ludzie. Jeśli doznają uszczerbku na zdrowiu, będziemy pociągnięci do odpowiedzialności za opłacenie kosztów leczenia. Jeżeli uszczerbek będzie trwały, zapłacimy niewyobrażalne pieniądze za leczenie, rehabilitację, odszkodowanie i nierzadko nawet wypłatę renty chorobowej. Jeszcze gorzej, jeśli w takim wypadku ktoś zginie. Koszty leczenia, rehabilitacji, odszkodowań i rent mogą zamykać się w milionach złotych, a więc skazujemy się tym samym na dożywotnie spłacanie długu, a przecież koszt polisy to najczęściej kilkaset złotych rocznie…
Ubezpieczenie OC online

Polisę powinni posiadać właściciele praktycznie wszystkich tych pojazdów mechanicznych, które poruszają się po drogach, a więc zalicza się do tego:
– samochody osobowe;
– pojazdy ciężarowe;
– ciągniki rolnicze;
– motocykle, skutery i motorowery;
– przyczepy każdego typu;
– pojazdy wolnobieżne, ale wyposażone w silnik (zalicza się do nich wszystkie maszyny rozwijające prędkość do 25 km/h).
Istotne jest tutaj to, że ubezpieczamy samochód, a nie jego kierowcę. To ważne z punktu widzenia prawa, gdyż dzięki temu nie ma znaczenia to, czy podczas kolizji auto prowadził właściciel, ktoś z rodziny, znajomy czy zupełnie obca osoba (o ile auta nie ukradła).
Prawo polskie dodatkowo nie przewiduje taryfy ulgowej dla aut, które z jakichś powodów nie są użytkowane. Auto może być uszkodzone, niezdatne do jazdy, stać na prywatnej posesji i w ogóle się z niej nie ruszać, ale musi mieć ważne OC. Jedynie wyrejestrowanie pojazdu oznacza zwolnienie go z tego obowiązku.
Sprawdź też: Ubezpieczenie motocykla i skutera
Ubezpieczenie OC co obejmuje
Czas przejść do konkretów. Polisy OC wykupuje każdy z nas, kto oczywiście jest właścicielem auta lub jakiegokolwiek innego pojazdu mechanicznego poruszającego się po drogach. Rzadko kiedy jednak zastanawiamy się nad zakresem tej ochrony, bo i tak mamy obowiązek jej wykupienia. Ubezpieczenie jako takie nie chroni finansowo nas, ale innych uczestników ruchu przed naszymi błędnymi decyzjami.
Nigdy więc nie skorzystamy z własnego ubezpieczenia. Jeśli będziemy sprawcą kolizji, to jej ofiary otrzymają pieniądze na leczenie oraz pokrycie strat majątkowych z naszej polisy. Również my, jako uczestnicy ruchu drogowego, możemy stać się ofiarami wypadku i wtedy dostaniemy pieniądze z polisy sprawcy.
Niewiele osób jednak wie, że OC jako takie chroni pasażerów konkretnego auta. Jeśli sami spowodowaliśmy wypadek i wieźliśmy pasażerów, to oni także mogą liczyć na odszkodowanie, tym razem z naszej polisy, jako z ubezpieczenia sprawcy.
Obszar ubezpieczenia OC
Zakres ubezpieczenia jest wysoki i regulowany prawem. Suma musi wynosić minimum 5 milionów euro dla strat związanych ze zdrowiem oraz minimum milion euro dla strat majątkowych. To z tego powodu nie ma znaczenia, w którym towarzystwie ubezpieczeniowym wykupimy polisę. Zachęcamy w związku z tym do skorzystania z naszej pomocy. Znajdziemy najtańsze na rynku ubezpieczenie OC i zawsze wyjaśnimy wszelkie wątpliwości.
Kiedy ubezpieczenie OC nie zadziała
Trzeba mieć jednak świadomość tego, że istnieją przypadki, w których firma ubezpieczeniowa nie zgodzi się na wypłatę odszkodowania ofiarom kolizji spowodowanej przez sprawcę. Będzie tak wtedy, gdy:
– sprawca kolizji prowadził pod wpływem alkoholu, bądź innych substancji odurzających;
– kierowca prowadził auto pochodzące z kradzieży;
– pojazd był niedopuszczony do ruchu, a więc miał nieważne badania techniczne (wiele zależy tutaj od woli ubezpieczyciela);
– kolizja była efektem umyślnego działania;
– sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia;
– kierowca nie miał prawa jazdy (nie ma tutaj znaczenia, czy nigdy go nie miał, czy zostało ono zatrzymane wcześniej).
Warunek posiadania prawa jazdy ma jednak pewne odstępstwo od reguły, w przypadku sytuacji skrajnych, rzadko się zdarzających. Odszkodowanie zostanie wypłacone wtedy, gdy kierowca bez prawa jazdy spowodował wypadek, ale prowadził auto z konieczności wyższej, ratując życie innej osoby lub ścigając przestępcę.
Oczywiście samo ubezpieczenie OC dotyczy wyłącznie pojazdu i integralnych jego części. Nie dostaniemy więc odszkodowania, jeśli w wyniku zdarzenia drogowego uszkodzi się nam laptop czy zniszczy się biżuteria.
Ile kosztuje ubezpieczenie OC?
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Firmy ubezpieczeniowe muszą trzymać się standardów wiązanych z gwarantowaną sumą świadczeń, ale za to mogą dowolnie ustalać kryteria ustalania wysokości składki, której cena zresztą też nie jest w żaden sposób regulowana. Wiek kierowcy, jego doświadczenie, wartość auta czy pojemność jego silnika to podstawowe elementy. Firmy jednak mogą brać pod uwagę miejsce zamieszkania, stan cywilny i wiele innych rzeczy.